Kolejny tydzień kolejne osiągnięcia w walce z szarym plastikiem. Dokończyłem resztę moich spadochroniarzy do Bolt action i dorobiłem im podstawki. Dzięki temu nie wstyd już ich pokazywać. Miałem dokończyć jeszcze Groteski i Golemy do Kings of war, ale zostawiłem część do aerografu u brata i bez tego nie mogę im zrobić zielonej poświaty w oczach. Jak tylko odzyskam zgubioną szybkozłączkę, to będą gotowi w 5 minut.
No i zdjęcia są teraz robione w namiocie bezcieniowym, więc ich jakość powinna się bardzo poprawić.
Sprawdź też blog Janka, bo po miesięcznej przerwie wrócił do gry ze swoimi wyjątkowymi nightstalkerami.
Figurki pomalowane w 2021r. : 59